• język migowy
  • BIP
Oficjalny portal miasta Bierunia

egg

kurczak

ea

trawa

Strona główna/Aktualności/Co z tym oświetleniem drogi rowerowej?

Co z tym oświetleniem drogi rowerowej?

Aktualności 21 Sierpnia 2020

Wydawało się, że to już koniec kłopotów związanych z zaprojektowaniem i budową oświetlenia drogi rowerowej. Miało zaświecić w połowie sierpnia i … praktycznie na finiszu sprawę pokpił Tauron Dystrybucja.

To trzecia z dużych instytucji, która stanęła na drodze tej inwestycji. Najpierw Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad stanowczo mówiła NIE planom gminy. Ich argument - obwodnica do węzła drogi ekspresowej S1 oraz sama S1. Przyszły przebieg obu koliduje z budową oświetlenia. Półroczna wymiana korespondencji i kilkanaście spotkań przyniosły na szczęście efekt w postaci zawartego porozumienia określającego, że Gmina przebuduje oświetlenie po nowym śladzie drogi rowerowej. Tak, bo ta na pewnym odcinku będzie przebudowana przez GDDKiA, jak już dojdzie do budowy S1. Pierwszy mały sukces.

Drugiego nie było, bo PKP S.A. narzuciło takie warunki finansowe dzierżawy ich terenu pod cztery punkty oświetleniowe, których nie sposób było przyjąć. Zysk zyskiem, tłumaczyliśmy, ale gdzie w tym wszystkim dobro publiczne. Tym razem argumenty odbijały się jak od ściany i odcinek drogi pod wiaduktem kolejowym przy byłej stacji paliw „ARGE” nie będzie oświetlony. Przynajmniej do czasu nowego przebiegu drogi rowerowej.

I kiedy już inwestycja dobiegała końca, Tauron Dystrybucja zmienił warunki zasilania sieci oświetleniowej. Pierwotnie założone trzy punkty włączenia do sieci zredukowali do dwóch. A niestety ten drugi nie ma obecnie wystarczających zasobów mocy, żeby udźwignąć oświetlenie 2/3 drogi rowerowej. Co z tego, że udało się w ekspresowym tempie podpisać umowę na zwiększenie mocy w tym punkcie zasilania, jak jeszcze trzeba to wykonać sprzętowo. Niby niedużo roboty, ale należącej do spółki energetycznej. Jak już dostosują punkt zasilania do obciążającej go ilości opraw, to zostanie przetestować i wyregulować system nadążny, pozwalający na rozświetlanie opraw przed poruszającym się rowerzystą i przygaszanie po jego przejeździe. Liczymy na to, że to już kwestia dni, nie tygodni. Poinformujemy Was, jak zadziała, czekając na sugestie, by działanie systemu nadążnego dostosować jak najtrafniej do potrzeb użytkowników drogi rowerowej.

 

                                                                                                                                  Sebastian Macioł

                                                                                                                  Zastępca Burmistrza Miasta Bierunia

 

Podobne wiadomości:

do góry